Dziś kilka zdjęć z Biernacic w tym kilka moich pierwszych 6x6 - dzięki uprzejmości kolegi Marcina :). Dla mnie najciekawszy z dworków (a właściwie w tym przypadku należałoby chyba powiedzieć, pałaców), które do tej pory zobaczyliśmy. Przysłużyła się też pogoda: wschód słońca, mróz i szron. Można dopatrzyć się Palladiańskich wzorców... Szkoda, że w tak kiepskim stanie.
no wreszcie! cieszę się, że będę mógł tu zaglądać :)
OdpowiedzUsuńNooooo też sie cieszę :)
OdpowiedzUsuńi ja...
OdpowiedzUsuńDzięki. Mam nadzieję, że w końcu będzie realne "Ich Czworo" :)
OdpowiedzUsuń